Ostatni mecz na własnym boisku w sezonie 2016/17 rozegraliśmy z zespołem Spójni Sadlinki. Od pierwszych minut zdobyliśmy przewagę, nie dlatego że przeciwnik był słaby lecz to my rozegraliśmy świetne zawody. Pewnie utrzymywaliśmy się przy piłce, raz po raz przeprowadzaliśmy składne i dynamiczne akcje lewą i prawą stroną boiska. Kacper sztuka dzielił i rządził w środku pola. Na skrzydłach dominowali Dawid z Morganem a blok defensywny pod dowództwem Filipa Kolasińskiego był nie do sforsowania. Efektem naszej bardzo dobrej gry były strzelone 4 bramki, dwie zdobył Nikodem Cyrzon a po jednej bramce zdobyli dwaj Kacprowie Kreft i Sztuka. Druga połowa rozpoczęła się od szybkiej akcji Morgan – Niki i ten drugi po raz trzeci wpisał się na listę strzelców. Nadal rozgrywaliśmy dobry mecz grając pewnie w obronie i mądrze w ataku. Wypadkową naszej postawy było kolejne trafienie Nikodema i bramka Kuby Barłożewskiego, oraz wiele sytuacji podbramkowych. W końcówce meczu nastąpiła chwila nieuwagi i rozprężenia bloku defensywnego i goście po kontrze strzelili honorowego gola, Mecz zakończył się wynikiem 7:1 i na jedną kolejkę przed końcem rozgrywek zapewniliśmy sobie pierwsze miejsce w naszej lidze i awans do rozgrywek ligi wojewódzkiej C 1